Pozycja zero w Google: co to jest i jak ją uzyskać

8 maja 2025 / Weronika Jurkiewicz

Wyobraź sobie, że Google codziennie wybiera jedną stronę, która jako pierwsza odpowie milionom ludzi na ich pytania. Jej treść wyświetli się w specjalnym miejscu. To pozycja zero. Nie zawsze trafia tam największy serwis czy najdłuższy tekst. Jak Google podejmuje tę decyzję? Co możesz zrobić, aby to Twój content pojawił się w direct answer? Sprawdź!

Co to jest pozycja zero

Pozycja zero (direct answer) to wyróżniony fragment odpowiedzi na pytanie, które internauta wpisał w Google. Wynik ten wyświetla się w specjalnym polu nad wszystkimi wynikami organicznymi, stąd określenie pozycja zero.

Taki fragment jest automatycznie wyodrębniany ze strony internetowej, która zdaniem Google najlepiej odpowiada na zapytanie użytkownika.

Pozycja zero w Google pojawia się od 2014 roku. Ma ona zapewniać lepsze doświadczenie wyszukiwania: dostarczać użytkownikom natychmiastowe odpowiedzi bez konieczności klikania różnych wyników i przeszukiwania stron.

Różne badania podają, że obecnie od około 12% do 19% wszystkich zapytań w Google otrzymuje odpowiedź w wersji direct answer. To znaczy, że co najmniej co ósme wyszukiwanie ma na górze strony fragment z odpowiedzią.

Jakie treści mogą trafić na pozycję zero

W ramach pozycji zero Google pokazuje zazwyczaj krótką odpowiedź, a pod nią – adres URL i tytuł źródłowej strony, czasem powiązany obrazek. Dzięki temu użytkownik może od razu zobaczyć odpowiedź na swoje pytanie, a jeśli potrzebuje więcej informacji – kliknąć wynik, by przejść do pełnej treści.

Google wyświetla na pozycji 0 różne formaty odpowiedzi, w zależności od tego, jaka forma najlepiej pasuje do zapytania. Do najpopularniejszych rodzajów należą:

W praktyce wśród snippetów dominują paragrafy. Według badania Semrush z 2023 roku około 70% wszystkich treści wyświetlanych na pozycji zero stanowią właśnie krótkie bloki teksty. Listy stanowią ok. 19%, tabele – 6%, a wideo – ok. 5%.

Choć w polskiej wersji Google’a fragmenty w formie listy czy tabeli przez długi czas występowały rzadziej niż w wynikach anglojęzycznych, to obecnie w polskich wynikach spotkasz wszystkie powyższe formaty, jeśli pasują one do intencji zapytania.

Czy pozycja 0 jest ważna?

Jak najbardziej tak! Pozycja zero zwiększa widoczność strony internetowej. Fragment treści pojawia się przed pierwszym wynikiem organicznym, często w wyróżnionej ramce, przez co przyciąga wzrok użytkowników w pierwszej kolejności.

Na urządzeniach mobilnych featured snippet może zajmować nawet około połowy ekranu 📱, zanim przewiniesz stronę, a to skutecznie spycha konkurencyjne wyniki below the fold (poza pierwszy ekran widoczny bez przewijania). Dzięki temu Twoja treść ma szansę zostać zauważona jako pierwsza, budując przewagę nad innymi wynikami.

Wyświetlanie się na pozycji zero często przekłada się na wyższy CTR w porównaniu do pierwszej pozycji. Dane z 2024 roku pokazują, że taka treść potrafi osiągnąć około 43% wskaźnik CTR, nieco wyższy niż typowy wynik na pozycji 1, dla którego wynosi on około 40% (wg badań EngineScout). Innymi słowy: niemal co drugi użytkownik kliknie właśnie w wyróżniony fragment, doceniając, że od razu widzi odpowiedź.

Co więcej, sam fakt, że Twój content wyświetla się jako answer box, zwiększa Twoją wiarygodność w oczach odbiorców. Część z nich utożsamia snippet z autorytatywną odpowiedzią. Według badań około 15% użytkowników klika snippet dlatego, że jest on najbardziej widocznym elementem wyników, a około 14% uważa, że wygląda on na bardziej godny zaufania (wg badań EngineScout).

Pozycja zero to potencjalnie również większy ruch organiczny (bezpłatny). Eksperyment Cyrus Shepard pokazał, że rezygnacja z pojawiania się w featured snippet (tzn. wypisanie się z tej pozycji) skutkowała spadkiem ruchu o 12%.

Występowanie na pozycji 0 „kradnie” potencjalny ruch konkurencji – w końcu użytkownik widzi odpowiedź od razu od Ciebie, więc istnieją większe szanse, że nie kliknie innych linków.

Wiedz jednak, że pozycja zero to miecz obosieczny. Zdarzają się tzw. zero-click searches, czyli wyszukiwania, gdzie użytkownik po przeczytaniu odpowiedzi w Google nie klika już żadnego innego wyniku. Jeśli featured snippet całkowicie zaspokaja potrzebę informacyjną, część użytkowników nie odwiedzi strony źródłowej. Szacunki Ahrefs sugerują, że w takich przypadkach tylko ok. 19% użytkowników przechodzi na stronę z wyniku, bo reszta uzyskała odpowiedź bezpośrednio w Google. Innymi słowy: snippet może czasem „ukraść” ruch nawet Tobie, jeśli daje pełną odpowiedź (np. prosta definicja czy data wydarzenia).

Co więcej, około 24% użytkowników mylnie bierze fragmenty z odpowiedzią za reklamę – niektórzy mogą je pomijać z tego powodu, a około 13% deklaruje brak zaufania do takich wyników (wg badań EngineScout).

Mimo tych wad bilans dla właściciela strony zwykle jest korzystny: lepiej być w pozycji zero niż nie być, zwłaszcza gdy konkurencja mogłaby zająć to miejsce. Nawet jeśli część osób nie kliknie, to i tak zwiększasz rozpoznawalność marki i utrwalasz swoją wiarygodność jako źródła wiedzy (tzw. branding effect).

Jak Google wybiera strony na pozycję zero 🤔

Algorytm Google’a wybiera strony do pozycji zero na podstawie analizy treści, struktury i trafności względem zapytania użytkownika. Nie istnieje możliwość ręcznego oznaczenia strony jako kandydatki do tej pozycji; decyzja należy wyłącznie do systemów Google’a.

Co Google bierze pod uwagę, gdy analizuje zasadność wyświetlenia konkretnej treści na pozycji 0?

Obecność na pierwszej stronie wyników wyszukiwania 1️⃣

Aby strona mogła zostać wybrana do pozycji zero, musi znajdować się w pierwszej dziesiątce wyników organicznych dla danego zapytania. Badania wskazują, że aż 99% featured snippets pochodzi z takich stron (Backlinko).

Odpowiednia struktura i format treści 📑

Google preferuje treści sformatowane, odpowiadające na konkretne pytania użytkowników. Najczęściej wybierane są:

Umieszczanie pytań w nagłówkach (np. w tagach H2) i bezpośrednich odpowiedzi pod nimi zwiększa szanse na wybór przez algorytmy Google.

Jakość i aktualność treści 📆

Treści muszą być merytoryczne i być regularnie aktualizowane. Google faworyzuje strony, które dostarczają precyzyjnych i aktualnych informacji.

Dopasowanie do intencji użytkownika 👥

Strona powinna odpowiadać na konkretne pytania użytkowników, zwłaszcza te rozpoczynające się od „jak”, „co to jest”, „dlaczego”. Optymalizacja pod kątem takich zapytań zwiększa szanse na uzyskanie pozycji zero.

Autorytet domeny i linki zwrotne 🔗

Witryny z wysokim autorytetem domeny i jakościowymi linkami zwrotnymi mają większe szanse na zdobycie pozycji zero. Jednak nawet strony niebędące na pierwszym miejscu w wynikach mogą zostać wybrane, jeśli ich treść lepiej odpowiada na zapytanie użytkownika.

Użycie danych strukturalnych

Implementacja danych strukturalnych, takich jak FAQ schema, pomaga Google lepiej zrozumieć zawartość strony i zwiększa szansę na wyświetlenie jej jako featured snippet (GetGenie Ai).

Szybkość ładowania i responsywność strony ⏳

Strony szybko ładujące się i dostosowane do urządzeń mobilnych są preferowane przez Google, co wpływa na ich szanse na zdobycie pozycji zero.

Jak optymalizować treści, by trafić na pozycję 0

Skoro już wiesz, co to jest pozycja zero i dlaczego jest ważna, czas na praktyczne wskazówki, jak przygotować swoje treści, by Google chętnie wybierało je jako direct answer.

Rób research pytań ❓

W ramach researchu do contentu zwróć uwagę na popularne pytania, które zadają Twoi odbiorcy. Skup się na tych, na które możesz udzielić wyczerpującej odpowiedzi, i zamieść je w treści.

Aby je znaleźć, skorzystać z wyszukiwarki Google, z sekcji „Podobne pytania” i narzędzi takich jak AnswerThePublic czy Semrush. Sugerują one popularne zapytania typu „jak…?”, „co to jest…?”, „dlaczego…?”, „ile…?”, „kto…?”, „gdzie…?”, „kiedy…?” itp.

Pytania formułuj dokładnie, zawieraj w nich słowa kluczowe.

Jasno i zwięźle odpowiadaj na pytania

Kiedy już zamieścisz pytania w treści, zadbaj o to, aby odpowiadać na nie bezpośrednio, najlepiej zaraz po pytaniu.

I tak np. jeśli pytanie umieszczasz w nagłówku, krótką, konkretną, zwięzłą odpowiedź dodawaj w pierwszych dwóch–trzech zdaniach akapitu. Postaraj się zmieścić esencję odpowiedzi w 40–60 słowach, bo tyle średnio mają bloki tekstu direct answer. Rozwinięcie poszczególnych kwestii możesz dodać w następnych paragrafach.

Jeśli tworzysz definicję, niech będzie ona jednym zwięzłym akapitem. Gdy odpowiadasz na pytanie typu „tak/nie”, zacznij od jednoznacznego „tak” lub „nie” i dodaj krótkie wyjaśnienie. Google preferuje konkret, np. „SEO to skrót od Search Engine Optimization, czyli procesu poprawiania widoczności strony w wyszukiwarkach”. Unikaj lania wody przed podaniem sedna informacji.

Odpowiadaj zgodnie z intencją zapytania 🎯

Dopasuj styl odpowiedzi do tego, czego szuka użytkownik. Jeżeli pytanie sugeruje listę (np. „Najlepsze narzędzia SEO”), odpowiedz listą. Gdy prosi o definicję, daj definicję w dwóch–trzech zdaniach. Jeśli pytanie brzmi „czy…” lub „dlaczego…”, rozważ formę krótkiego wyjaśnienia przyczyn.

Nie mieszaj formatów np. nie odpowiadaj jednym długim akapitem na pytanie „jak coś zrobić”, bo bardziej właściwa byłaby lista kroków (Google może pominąć Twój tekst, wybierając inny, lepiej sformatowany wynik).

Zwróć uwagę na słowa kluczowe pytania. Jeśli jest tam liczba (np. „5 sposobów na…”), to użytkownik oczekuje listy 5 elementów, więc przygotuj dokładnie taką listę.

Dodawaj elementy wzbogacające odpowiedź 🖼️

Google lubi, gdy odpowiedź jest nie tylko merytoryczna, ale i atrakcyjnie podana.

W miarę możliwości wplataj do swojej treści obrazki związane z tematem (i opisuj je tagiem ALT zawierającym słowa kluczowe pytania, chyba że grafika ma charakter typowo dekoracyjny).

Często direct answer jest prezentowany wraz z małą grafiką. Dlatego zadbaj, by Twój obrazek był unikalny i wysokiej jakości, bo istnieje duża szansa, że to właśnie on zostanie pokazany obok Twojego tekstu.

Ponadto dodawaj w treści wykresy lub infografiki, jeśli tłumaczysz coś związanego z danymi (core update 2024 sygnalizował preferencję dla treści z elementami wizualnymi). Oczywiście obraz czy tabela nie gwarantuje pojawienia się na pozycji zero, ale może zwiększyć atrakcyjność Twojej odpowiedzi (a tym samym CTR, jeśli już się wyświetli).

Powołuj się na autorytety

Direct answer to często wynik, któremu Google „ufa” w kontekście danego pytania. Zadbaj więc o wiarygodność swojej treści. Wspomnij źródła, podaj fakty, daty, używaj właściwej terminologii i powołuj się na autorytety w danej dziedzinie.

Jeśli to poradnik, upewnij się, że jest poprawny merytorycznie.

Dbaj o aktualność treści 📅

Co jakiś czas sprawdzaj aktualność swoich treści i aktualizuj je. Bo – jak wspomnieliśmy wcześniej – wiele tekstów, które wyświetla się na zerowej pozycji, pochodzi z nowszych publikacji.

Testuj i obserwuj wyniki 📈

Jeśli zależy Ci na osiąganiu pozycji zero, pamiętaj, aby na bieżąco monitorować wyniki swojej strony internetowej.

Możesz to zrobić ręcznie lub użyć Google Search Console czy Semrush, Ahrefs.

Jeśli zobaczysz poprawę, kontynuuj taką strategię dla kolejnych treści. Jeżeli nie – porównaj swoją treść z tą, która jest aktualnie na pozycji zero i poszukaj różnic. Czasem drobna korekta (np. zmiana kolejności zdań w akapicie, dodanie jednostek miar do odpowiedzi liczbowej, usunięcie zbędnego wstępu) może zadecydować o zdobyciu wyróżnienia.

Jakie są najczęstsze błędy w walce o pozycję zero

Gdy będziesz projektować treści z myślą o pozycji zero w Google’u, uważaj na te popularne błędy.

Słowa kluczowe zamiast jakości 🔑

Unikaj pisania odpowiedzi pod direct answer w sposób nienaturalny, np. powtarzając ciągle frazę pytania lub nie odmieniając wyrazów. Google ceni płynność i merytoryczność. Jeśli tekst będzie brzmiał sztucznie i będzie upchany słowami kluczowymi, może to zaszkodzić, zamiast pomóc. Pamiętaj, że użytkownik ma zrozumieć odpowiedź. Pisz dla ludzi, dopiero potem dla algorytmu.

Niepełna lub nieprecyzyjna odpowiedź

Jeśli już interesuje Cię pozycja zero w Google, upewnij się, że odpowiedź naprawdę odpowiada na pytanie w całości. Błąd to np. wstawić zdanie, które tylko częściowo dotyka tematu lub – co gorsza – zawiera błąd merytoryczny. Google bardzo szybko zweryfikuje (na podstawie zachowania użytkowników – krótkiego czasu na stronie lub konieczności dalszego szukania), że Twoja odpowiedź nie była pomocna. Podawaj więc dokładne i sprawdzone informacje, najlepiej poparte danymi. Gdy pytanie brzmi „co to jest X”, nie opisuj historii X na trzy akapity, zanim podasz definicję – rozpocznij od jasnej definicji. Gdy pytanie to „kiedy wydarzyło się Y”, zacznij od konkretnej daty. Nie zmuszaj użytkownika do zgadywania – direct answer ma być kompletne samo w sobie.

Niewłaściwy format odpowiedzi

Częsty błąd to odpowiadanie w złym formacie. Jeśli pytanie sugeruje listę lub tabelę, a Ty odpowiesz ścianą tekstu, raczej nie zdobędziesz pozycji zero. Albo odwrotnie – pytanie definicyjne, a Ty dajesz tabelaryczne zestawienie. Staraj się dopasować format do intencji (jak opisaliśmy w sekcji powyżej). Ponadto nie używaj złożonych, schowanych formatów – np. nie trzymaj kluczowej odpowiedzi w rozwijanym FAQ, bo Google może jej nie wydobyć podczas indeksowania. Treść powinna być widoczna w kodzie strony od razu.

Zbyt długa wypowiedź w miejscu odpowiedzi

Jeśli Twoja „zwięzła” odpowiedź rozrosła się do połowy strony, to sygnał, że trzeba ją przyciąć. Direct answer ma ograniczoną objętość (Google utnie dłuższy tekst, dodając „…”). Według analiz optimum to <50 słów na fragment definicji. Unikaj też dygresji i zdań wielokrotnie złożonych. Lepiej podać odpowiedź w punktach lub zdaniach prostych niż w jednym paragrafie próbować wyjaśnić wszystko na raz. Krótki tekst zwiększa szanse, że Google wyświetli całą Twoją odpowiedź bez obcięcia.

Brak struktury i nagłówków

Jeśli piszesz cały artykuł „ciurkiem” – bez podziału na sekcje – to błąd nie tylko pod pozycję zero, ale SEO w ogóle. Dla Google’a ważne są nagłówki (H1, H2, H3). Jeśli ich nie ma, algorytmowi trudniej zrozumieć, gdzie w tekście jest odpowiedź na konkretne pytanie. Chaos strukturalny utrudnia też Twojemu odbiorcy znalezienie informacji. Dlatego zawsze dziel treść na logiczne części i oznaczaj je nagłówkami z frazami kluczowymi.

Ignorowanie aktualizacji treści i trendów

Jeśli uda Ci się zdobyć pozycję zero, nie spoczywaj na laurach. Konkurencja nie śpi – ktoś inny może zaktualizować swoją treść i „podebrać” Ci pozycję. Częstym błędem jest pozostawienie artykułu sprzed kilku lat bez odświeżenia, gdy w temacie pojawią się nowe informacje. Wtedy Google może dać pierwszeństwo nowszej stronie. Monitoruj więc swoje kluczowe treści i aktualizuj je (np. dodając sekcję czy nowe statystyki).

Oczekiwanie wyników od razu

Zdobycie pozycji zero w Google’u bywa kwestią testów i czasu. Wyszukiwarka potrzebuje trochę czasu, by zaktualizować wyniki i „zauważyć” Twoją lepszą odpowiedź. Nie zniechęcaj się, jeśli po publikacji/edycji tekstu nie pojawisz się od razu w direct answer. Unikaj drastycznych ruchów (np. kasowania tekstu czy zmiany całej strony) zbyt szybko. Daj algorytmom czas na reindeksację. Obserwuj też People Also Ask. Jeśli Twoja strona często pojawia się w sekcji „Podobne pytania”, to znak, że jesteś blisko bycia uznanym za autorytet. Cierpliwość i systematyczna optymalizacja przynoszą efekty.

Pozycja zero w Google a odpowiedzi AI

Google zaczął eksperymentować z generowaniem odpowiedzi przy pomocy AI (tzw. SGE, Search Generative Experience). Te podsumowania AI (AI Overviews) pojawiają się na szczycie wyników dla niektórych zapytań jako rozbudowana odpowiedź bazująca na wielu źródłach, tworzona przez model językowy. Co to znaczy dla pozycji zero?

To, że w niektórych przypadkach Google zastępuje direct answer odpowiedzią AI lub wypycha box z odpowiedzią niżej. Bardzo wiele osób (szacunkowo 80% badanych) zaczyna polegać na odpowiedziach generowanych AI w co najmniej 40% swoich wyszukiwań (wg Bain).

Jak wskazuje sam Google: „AI Overviews może ułatwić wyszukiwanie, dostarczając wygenerowane przez sztuczną inteligencję migawki z kluczowymi informacjami i linkami do dalszej analizy”. Oznacza to, że użytkownik może otrzymać pełną odpowiedź już w wynikach, bez konieczności klikania na poszczególne strony.

W efekcie obserwuje się spadek częstotliwości występowania pozycji zero. Na przykład dane z narzędzi SEO pokazały, że między wrześniem 2024 a marcem 2025 liczba zapytań z snippetami spadła o około 35% (na pewnej badanej grupie słów kluczowych liczba wyników z pozycją zero zmniejszyła się z 1,3 mln do 839 tys., wg GSQI). W innej branży odnotowano spadek nawet o 57% w tym samym okresie. Trend ten zbiega się w czasie z coraz szerszym testowaniem funkcji AI w wyszukiwarce. Można więc przypuszczać, że Google część odpowiedzi, które kiedyś prezentował jako snippet, teraz udziela poprzez AI.

Zauważmy jednak, że pewnego rodzaju boxy z odpowiedziami często pojawiają się obok odpowiedzi AI i wciąż może występować w sekcji „Podobne pytania”. Google podkreśla, że źródła w odpowiedziach AI są istotne, więc posiadanie treści o potencjale na pozycję zero może zapewnić pojawienie się w AI-owym podsumowaniu (jako jedno ze źródeł cytowanych przy odpowiedzi). 

Pozycja zero więc raczej nie zniknie całkowicie, tylko będzie ewoluować: stanie się częścią większego obrazu odpowiedzi generowanych AI.

I – co ważne – obecnie nie na każde zapytanie wyświetla się AI Overviews, więc wciąż masz szanse na pojawienie się w tradycyjnym direct answer.


Weronika Jurkiewicz
Copy, content writerka i korektorka. Za dnia buszuje w słowach i przecinkach, wieczorami – między książkami, łamigłówkami i rękodziełem. Tworzy teksty, w których zagaduje czytelnika (treści idealne do porannej kawy) i roboty Google (content zoptymalizowany pod SEO).