fbpx

Kanibalizacja słów kluczowych: co to jest i jak zapobiec jej w 5 krokach

12 maja 2023 / Weronika Jurkiewicz

Wyobraź sobie, że wracasz do czasów szkolnej sztafety. Trwa międzylicealny bieg. Aby osiągnąć w nim sukces, musisz współpracować z kolegami. Doszło jednak do pomyłki – ktoś zgłosił do konkursu dwie drużyny ze szkoły. Przez to musisz rywalizować z kolegami, chociaż Wasz cel jest wspólny – wygrać dla tego samego liceum. Startujecie. Raz Twoja grupa prowadzi, raz druga. Jednocześnie próbujecie wyprzedzić biegaczy z innych szkół.

Na czym polega problem? Zamiast zgromadzić wszystkich szybkich uczniów w jednej drużynie, rozkładacie swoje siły na kilka grup, tracąc swój potencjał i szansę do wygranej.

Podobnie to wygląda przy kanibalizacji słów kluczowych.

Co to jest kanibalizacja słów kluczowych

To zjawisko, kiedy co najmniej dwie podstrony jednej domeny rywalizują o wysokie pozycje w wynikach wyszukiwania na konkretne słowo kluczowe lub grupę fraz. Ich adresy URL pojawiają się zamiennie – raz jeden jest wysoko w SERP-ach, raz drugi.

Jak to wygląda w praktyce?

Wyobraź sobie, że masz blog, na którym publikujesz artykuły kulinarne. Chcesz sprawdzić, jak pozycjonuje się Twój ostatni poradnik o pieczeniu waniliowych babeczek.

Gdy wpisujesz w wyszukiwarkę frazę „jak zrobić babeczki z budyniem”, w SERP-ach wyświetla się Twój artykuł z przepisem.

Parę dni później sprawdzasz to zapytanie i okazuje się, że tym razem widzisz inną treść – poradnik o tym, co zrobić, aby upiec dobre babeczki z budyniem. I tak na zmianę – raz jeden tekst, raz drugi pojawia się w wynikach wyszukiwania na wyższych pozycjach.

Kanibalizacja słów kluczowych (inaczej: kanibalizacja treści) sprawia, że wypozycjonowanie podstron pod konkretną frazę jest utrudnione.

Wynika to stąd, że roboty Google’a chcą pokazać odbiorcy jak najlepszą odpowiedź na jego zapytanie. Kiedy widzą, że kilka treści zawiera informacje powiązane z poleceniem internauty i nie wiedzą, którą powinny wyświetlić wyżej, pokazują je zamiennie.

Najczęściej Google wyświetla jeden wynik (podstronę danej domeny) na konkretne zapytanie. Rzadziej na wybrane określenia pojawiają się wyniki współwystępujące.

Co w tym złego? To, że w ten sposób marnuje się potencjał tych podstron. Zamiast zajmować topowe pozycje w wyszukiwarkach, mieć wiele wyświetleń i wysoki CTR, rywalizują one ze sobą, tracąc na tych aspektach.

Co więcej, nie masz gwarancji, że Google będzie wyświetlać wysoko tę podstronę, na której Ci zależy. 

Jakie są przyczyny kanibalizacji słów kluczowych

Dlaczego dochodzi do kanibalizacji słów kluczowych? Oto kilka najczęstszych powodów.

Bez planu optymalizujesz treści pod słowa kluczowe

Jeśli przygotowujesz i aktualizujesz treści bez planu, łatwo o sytuację, kiedy nieświadomie zdublujesz konkretne słowo kluczowe lub grupę fraz podczas optymalizacji contentu. W ten sposób powodujesz, że dochodzi do kanibalizacji treści.

Duplikujesz treści

Do powielania contentu dochodzi, kiedy zawartość co najmniej dwóch podstron jest bardzo podobna lub identyczna. To sprawia, że Google na konkretne zapytanie wyświetla kilka adresów URL.

Więcej o tym zjawisku dowiesz się z naszego art. „Duplicate content: co to jest i jak go uniknąć, aby dobrze pozycjonować markę”.

Masz niespójny link building

Gdy tworzysz linkowanie wewnętrzne i zewnętrzne – odsyłasz odbiorców do innych swoich podstron – zadbaj o konsekwencje w wyborze słów kluczowych z podłączonym hiperłączem. Co to znaczy?

Piszesz artykuł blogowy lub sponsorowany o wyposażeniu domowego biura. Jako frazę linkującą do Twojej podstrony kategorii z krzesłami wybierasz „ergonomiczny fotel”. To słowo kluczowe pojawia się w tekście kilka razy. Korzystasz więc z okazji i do kolejnego keywordu „ergonomiczny fotel” dodajesz hiperłącze do poradnika o tym, jak wybrać taki mebel.

To błąd. Dlaczego?

Bo takie działanie myli roboty indeksujące, a przez to może doprowadzić do wahania pozycji w wyszukiwarkach.

Unikaj tego zarówno, gdy publikujesz treści na swojej domenie, jak i przygotowujesz content na strony zewnętrzne.

Nie korzystasz z tagów kanonicznych

Tagi kanoniczne to kody wskazujące robotom, który adres URL mają indeksować jako główny. Korzysta się z nich wtedy, gdy na swojej stronie masz podstrony o bardzo podobnych zawartościach i których nie chcesz usuwać (bo np. są to podstrony produktowe).

Kanibalizację słów kluczowych może też spowodować niepoprawne stosowanie tagów kanonicznych.

Masz źle zaprojektowaną architekturę strony

Co to znaczy? Masz nieuporządkowane podstrony: kilka podobnych kategorii, artykuły na ten sam temat, za mało lub za dużo tagów. To wszystko sprawia, że roboty indeksujące wyświetlają naprzemiennie różne adresy URL, bo każdy z nich w jakimś stopniu odpowiada zapytaniu odbiorcy.

Nie ustawiasz przekierowań 301

Jednym ze sposobów na uporządkowanie contentu na stronie jest ustawianie przekierowań 301.

Przykładowo: masz dwa artykuły o popularnej odmianie zielonej herbaty – matcha. W jednym wymieniasz jej pochodzenie, sposoby parzenia i jej korzyści dla organizmu. Z kolei w drugim opisujesz kilka jej właściwości, które pokrywają się z poprzednim tekstem, i krótką historię.

Pierwszy tekst jest dobrze zoptymalizowany, więc to na nim skupiasz swoją uwagę. Scalasz z nim zawartość drugiego artykułu. Zapominasz jednak ustawić przekierowania 301. Przez to obydwa teksty wciąż wyświetlają się w wynikach wyszukiwania na te same słowa kluczowe, np. „herbata matcha właściwości” i „matcha pochodzenie”.

Kiedy ustawienie przekierowania to najlepsze rozwiązanie i jak to zrobić dowiesz się z naszego artykułu „Przekierowania w SEO. Sprawdź, co powinieneś o nich wiedzieć”.

Jak sprawdzić, gdzie występuje kanibalizacja słów kluczowych

Chcesz sprawdzić, czy w obrębie Twojej domeny dochodzi do kanibalizacji treści? Będziesz potrzebować do tego m.in. narzędzi do monitoringu słów kluczowych.

Google Search Console

To narzędzie, w którym sprawdzisz m.in. na jakie frazy wyświetla się dana podstrona i jakie pozycje zajmuje na przestrzeni określonego czasu.

  1. Otwórz Google Search Console.
  2. Kliknij zakładkę „Skuteczność”. Zobaczysz ogólne, uśrednione wyniki Twojej strony: liczbę kliknięć, liczbę wyświetleń, CTR i pozycje.
  3. Jako nowy filtr wybierz „Zapytanie” i opcję „Dokładne zapytanie”. Wpisz tam słowo kluczowe, które chcesz sprawdzić.
  4. Po kliknięciu „Zastosuje” pojawią się wyniki, pod którymi powinna wyświetlić się jedna strona.

Jeśli adresów URL jest więcej, możliwe, że Twoje podstrony dotknęła kanibalizacja treści. Aby się tego upewnić, możesz porównać ich wahania pozycji.

  1. Podobnie jak w poprzedniej analizie utwórz nowy filtr – „Zapytanie”, i ustaw opcję „Dokładne zapytanie”. Wpisz konkretną frazę.
  2. Dodaj kolejny filtr – „Strona”, kliknij opcję „Porównaj” i w okienkach wpisz adresy URL podstron, które mogła dotknąć kanibalizacja słów kluczowych.
  3. Jeśli na wykresie zauważysz, że kiedy jednego dnia pierwsza podstrona zajmuje wysoką pozycję, druga – niską, a kilka dni później jest na odwrót i tak w kółko, różnice w rankingu wynoszą nawet kilkadziesiąt pozycji, wtedy istnieje ryzyko, że to jednak kanibalizacja. (Chociaż pamięta, że każdy przypadek trzeba rozpatrywać indywidualnie).

To wszystko brzmi zbyt skomplikowanie i obawiasz się, że źle rozpoznasz problem swojej strony internetowej i nieopatrznie zaszkodzisz jej pozycjonowaniu? Na szczęście nie musisz się zmagać z tym samodzielnie. Od tego są specjaliści SEO, który na co dzień zajmują się takimi zadaniami.

Jeśli więc zauważyłeś wahania swojej witryny w rankingu lub trapi ją coś innego, zadzwoń lub napisz do nas. My zaradzimy tym usterkom, by Twoja strona pięła się ku najwyższym pozycjom. 🙂

Screaming Frog

Jeśli zdecydujesz się skorzystać ze Screming Froga, zwróć uwagę na powtarzalne znaczniki meta title.

Pamiętaj jednak, że otrzymane wyniki pokażą jedynie powielone treści i powinny być dokładnie przeanalizowane jeszcze pod innymi względami.

Ręczny audyt treści

To rozwiązanie jest dobre dla Ciebie, jeśli masz witrynę z niewielką liczbą podstron.

Wystarczy, że przejrzysz wszystkie podstrony i sprawdzisz, czy któreś mają podobną lub identyczną zawartość i zastosowane takie same słowa kluczowe.

Operator wyszukiwania „site:”

Do wyszukiwania skanibalizowanych słów kluczowych, wykorzystasz również wyszukiwarkę Google i operatory wyszukiwań, a konkretnie – „site:”.

  1. Otwórz przeglądarkę Google.
  2. Wpisz w niej polecenie „słowo kluczowe site:twojasomena.pl” (gdzie „słowo kluczowe” to Twoja fraza, którą chcesz sprawdzić, a w miejsce „twojadomena.pl” wstawisz adres swojej witryny).
  3. Jako wyniki wyszukiwania wyświetlą Ci się wszystkie podstrony powiązane z wybraną frazą. Jeśli chcesz, aby Google wyświetlił Ci podstrony ze słowem kluczowym w dokładnie takiej wersji, w jakiej je wpiszesz (np. zielona herbata, a nie zielonej herbacie, zieloną herbatę itp.), to frazę wpisz cudzysłowie – “zielona herbata”.

Wiedz jednak, że tak otrzymane wyniki trzeba jeszcze sprawdzić ręcznie. Wynika to stąd, że Google pokaże Ci wszystkie adresy URL, pod którymi wybrana fraza pojawiła się chociaż raz w konkretnej odmianie.

Przykładowo: publikujesz na firmowym blogu artykuły o meblach ogrodowych.

W jednym tekście wymieniasz, w co najlepiej wyposażyć taras na działce rekreacyjnej. Jako jeden z mebli wymieniasz huśtawkę ogrodową.

Z kolei osobny artykuł poświęcasz rodzajom huśtawek ogrodowych. Celowo pozycjonujesz go pod tę frazę.

Zarówno pierwszy, jak i drugi tekst wyświetlają Ci się pod zapytaniem “huśtawka ogrodowa”. Porównujesz ich zawartość. W artykule o meblach ogrodowych to hasło pojawia się tylko dwa razy i wyraźnie widać, że nie jest on pod nie pozycjonowany. Z kolei w drugim na pierwszy rzut oka już wiadomo, że “huśtawka ogrodowa” to fraza kluczowa.

W takiej sytuacji nie dochodzi więc do kanibalizacji słów kluczowych, mimo że Google przy dokładnym zapytaniu wyświetlił Ci te artykuły. 

Jakie są skutki kanibalizacji słów kluczowych

Wiesz już, co to jest kanibalizacja treści, dlaczego powstaje i jak sprawdzić, czy dotyka także Twoich podstron. Ale dlaczego właściwie powinieneś jej zapobiegać?

Jak kanibalizacja słów kluczowych wpływa na SEO?

  1. Osłabia pozycje podstron.
  2. Powoduje duże wahania pozycji.
  3. Zmniejsza ruch na skanibalizowanych podstronach (wynika to ze zmienności pozycji, a przez to – gorszej widoczności).
  4. Sprawia, że Google może wyświetlać wyżej nie tę stronę, na której Ci zależy, aby się pojawiała.
  5. Przyczynia się do spadku współczynnika klikalności (CTR).
  6. Osłabia moc linków zwrotnych.
  7. Marnuje crawl budget, czyli czas robotów na indeksowanie podstron.
  8. Utrudnia robotom indeksowanie.

A jakie stanowisko wobec zjawiska kanibalizacji treści ma Google?

W 2018 roku internauta na portalu Reddit zapytał Johna Muellera zapytał o wpływie tego zjawiska na ranking. Specjalista odpowiedział mu, że jeśli istnieje kilka stron z prawie identyczną zawartością, to będą one ze sobą rywalizować. Porównał je do grupy dzieci, które przepychają się między sobą, żeby stanąć pierwsze w kolejce. W końcu któreś z nich wysunie się na przód.

Dodał też, że osobiście woli mniejszą liczbę mocniejszych podstron niż dużą liczbę, ale o słabej jakości.

Zwraca uwagę, by w ten sposób nie zmniejszać wartości swojej strony.

Algorytm Google uważa więc kanibalizację słów kluczowych za zjawisko negatywne, którego należy unikać.

Kiedy kanibalizacja nie jest szkodliwa

Najczęściej kanibalizacja treści ma negatywne skutki dla SEO strony. Neutralny lub pozytywny charakter tego zjawiska to rzadkość.

Nieszkodliwa kanibalizacja zachodzi wtedy, gdy dwie podstrony o podobnej zawartości i tej samej witryny wyświetlają się jedna pod drugą na identyczne słowo kluczowe. Jednocześnie nie szkodzi to ich liczbie wyświetleń i kliknięć.

Najczęściej taka kanibalizacja dotyczy internetowych portali aukcyjnych (np. Allegro, eBay, Amazon), stron z przepisami kulinarnymi (np. Kwestia Smaku, Przepisy.pl).

Jak uniknąć kanibalizacji słów kluczowych

Jaki jest najskuteczniejszy sposób na kanibalizację treści? Opracowanie i trzymanie się strategii SEO.

Dokładnie rozpisz swoje działania, zanim jeszcze się ich podejmiesz:

  1. Zaprojektuj architekturę witryny.
  2. Przygotuj listę słów kluczowych, na które chcesz pozycjonować stronę internetową.
  3. Powiąż z nimi tematy artykułów, podstron kategorii, produktów itd.
  4. Opracuj meta tytuły, meta description, adresy URL.
  5. Stwórz plan, w którym zapiszesz istniejące podstrony i pomysły na nowe. Dzięki temu łatwiej zweryfikujesz, czy istnieje ryzyko, że któraś się powtórzy.

Brakuje Ci czasu lub wiedzy, aby przygotować skuteczną strategię SEO? Chcesz zauważać pozytywne efekty jej wdrożenia? Koniecznie zwróć się do nas! Przeprowadzimy dla Ciebie audyt strony i przygotujemy strategię, z którą Twoja strona zacznie korzystać ze swojego potencjału SEO.

Jak naprawić kanibalizację treści

Zauważyłeś, że kilka Twoich podstron naprzemiennie pojawia się w wynikach wyszukiwania na konkretne słowo kluczowe? Jesteś pewny, że doszło do kanibalizacji treści? Oto kilka metod, które pomogą Ci rozwiązać ten problem.

1. Uporządkuj strukturę witryny

Masz kilka artykułów na ten sam temat? Scal je w jeden tekst. Powtarzającą się treść usuń.

Wybierz główny adres URL. Na pozostałych podstronach ustaw przekierowanie 301. W ten sposób Twoi odbiorcy trafią na istniejącą i poprawną stronę i nie dojdzie do duplikacji treści.

Usuń content, który nie ma wartości dla strony, niepotrzebne podstrony kategorii (np. produktów wycofanych ze sklepu).

2. Rozbuduj podstronę o nowy content i słowa kluczowe

Inną opcją dla podobnych tematycznie podstron jest rozbudowanie treści o nowe zagadnienia po to, aby je rozróżnić i pozycjonować na nowe, inne słowa kluczowe.

3. Zredaguj meta tagi

Jeśli zauważysz, że co najmniej dwa adresy URL (np. podstrona kategorii i artykuł) mają takie same meta tytuły i opisy, zróżnicuj je. Wystarczy, że stworzysz odmienne teksty.

4. Ustaw tag kanoniczny

A co zrobić, kiedy masz kilkadziesiąt produktów z podobnym opisem i żadnej z podstron nie możesz  usunąć? Wyjściem jest tag kanoniczny.

Kod dodaj do adresów URL, które mają nie być indeksowane przez roboty. W canonical wskazujesz najważniejszą podstronę – do indeksacji.

Miej jednak na uwadze, że nie zawsze jednak roboty Google’a stosują się do takich zaleceń.

5. Ustaw tag „noindex”

Jeśli poprzednie rozwiązanie będzie mało skuteczne i podstrona, którą chcesz wyłączyć z indeksacji, ma znikomą wartość dla SEO Twojej witryny, postaw na znacznik meta z atrybutami name=”robots” i content=”noindex”.

Informuje on roboty, aby indeksowały danego adresu URL.

6. Popraw link building

Jedną z przyczyn występowania kanibalizacji treści jest niespójny link building (wewnętrzny i/lub zewnętrzny).

Zadbaj więc o to, aby anchory (teksty, które po kliknięciu odsyłają do innej podstrony, np. artykułu) występujące pod konkretnym adresem URL, przenosiły odbiorcę tylko do jednej podstrony.

Tak jak już wcześniej wyjaśniliśmy na przykładzie – „ergonomiczny fotel” powinien odsyłać np. jedynie do podstrony kategorii z biurowymi krzesłami. Nie dodawaj do tego słowa kluczowego kolejnych, innych hiperłączy, np. do artykułu.

To rozwiązanie może okazać się trudniejsze, gdy chcesz zoptymalizować linki w już opublikowanych artykułach sponsorowanych. Wtedy musisz kontaktować się z właścicielem serwisu, na którym jest on dodany.

Jak poradzić sobie z kanibalizacją treści krok po kroku

Krok 0.

Tak, dobrze widzisz. Zacznij od kroku 0, czyli strategii SEO. To etap, który powinieneś zrealizować, jeśli dopiero rozwijasz swoją stronę internetową, dotychczas nie wyłapałeś oznak kanibalizacji lub dostrzegasz jej negatywny wpływ na pozycjonowanie swojej strony.

(Pamiętaj, że ten krok możesz zrealizować z nami. 😉 Wystarczy, że do nas zadzwonisz, napiszesz lub skorzystasz z zakładki „Współpraca” w prawym, górnym rogu strony).

Krok 1.

Podejrzewasz, że kanibalizacja słów kluczowych trapi Twoją stronę internetową? Sprawdź, które podstrony obejmuje i na jakie słowa kluczowe się one pozycjonują.

Skorzystaj w tym celu np. z wcześniej wspomnianych narzędzi – Google Search Console lub Screaming Frog.

Krok 2.

Masz gotową listę adresów URL, które dotyka kanibalizacja słów kluczowych. Teraz dowiedz się, jakie są przyczyny tego zjawiska.

Krok 3.

Kiedy już wiesz, co spowodowało kanibalizację, podejmij decyzję, co zrobisz, aby usunąć ten problem.

Problem dotyczy dwóch identycznych tematycznie artykułów? Scal je w jeden, a na zbędnym adresie URL ustaw przekierowanie 301.

Krok 4.

Kontroluj wyniki – upewnij się, że kanibalizacja znika i że nie pojawia się na innych podstronach.


Weronika Jurkiewicz
Copy, content writerka i korektorka. Za dnia buszuje w słowach i przecinkach, wieczorami – między książkami, łamigłówkami i rękodziełem. Tworzy teksty, w których zagaduje czytelnika (treści idealne do porannej kawy) i roboty Google (content zoptymalizowany pod SEO).