fbpx

O 11 akronimach, które wprowadzą Cię do świata marketingu

2 czerwca 2023 / Weronika Jurkiewicz

Chcesz tworzyć firmowe treści i czytasz, że musisz wybrać CMS. Reklamujesz swoją markę i potrzebujesz wybrać KPI, którymi zmierzysz wyniki. Zakładasz biznes i słyszysz, że inni polecają Ci działania SEM. Dowiedz się, co kryją w sobie te akronimy marketingowe, i świadomie rozmawiaj o swoim biznesie z wykonawcami, klientami i współpracownikami.

CMS

Planujesz pisać artykuły na firmowym blogu lub stworzyć własny sklep internetowy? Koniecznie zaprzyjaźnij się z tym pojęciem! CMS – Content Managment System – to system zarządzania treścią strony internetowej. Jest to oprogramowanie, dzięki któremu m.in.:

Wyróżnia się kilka rodzajów systemów CMS-ów.

Pierwszy podział dzieli systemy zarządzania treścią ze względu na licencję. I tak masz do wyboru:

  1. Open Source, czyli CMS o otwartym kodzie źródłowym – są to bezpłatne systemy zarządzania treścią. W ramach nich masz dostęp do plików i kodu źródłowego, dzięki czemu bez problemu wprowadzisz własne zmiany w obrębie witryny. Tego typu CMS-y oferują wiele darmowych szablonów, wtyczek i modułów. To Ty zajmujesz się aktualizacjami oprogramowania.
  2. Software as Servise (SaaS), czyli oprogramowanie jako usługa – decydując się na taki CMS, otrzymujesz dostęp do systemu przez internet. Korzystasz z usług firmy, której płacisz comiesięczny abonament za zarządzanie infrastrukturą strony.
  3. autorski CMS – to system, który jest tworzony z myślą o konkretnej firmie i jej potrzebach. Funkcjonalność oprogramowania zależy od budżetu, jaki chcesz na nie przeznaczyć.

Drugi podział wyróżnia systemy:

Jakie są popularne systemy zarządzania treścią? To między innymi:

CPC

Jeśli chcesz opracowywać firmowe kampanie, np. w Google Ads, z tym marketingowym akronimem będziesz spotykać się na co dzień.

CPC, czyli cost per click, to sposób, w jaki określa się płatność za pojedyncze kliknięcie reklamy.

Średni koszt kliknięcia obliczysz, dzieląc całkowity koszt kampanii reklamowej przez wszystkie kliknięcia reklam.

Od czego zależy wysokość kosztu CPC? Między innymi od:

CTA

To call to action, czyli tekst, którym zachęcasz odbiorcę, aby coś zrobił, np. skorzystał z firmowej usługi, przeczytał artykuł lub zasubskrybował newsletter.

Wezwanie do działania przyjmuje formę:

  1. przycisków CTA – to proste, ogólne polecenia, jak „Kup teraz”, „Dowiedz się więcej”, „Skontaktuj się z nami”;
  2. dłuższych i bardziej szczegółowych komunikatów, np. „Pobieram e-book o produktywności, aby zaczynać poniedziałek bez listy z zaległymi zadaniami”.

Wybrane słowa call to action możesz podlinkować. Dzięki temu po ich kliknięciu odbiorca zostanie przekierowany na docelową stronę (np. na sprzedażowy landing page).

Gdzie sprawdzą się takie teksty? Wszędzie tam, gdzie Twój potencjalny klient potrzebuje zachęty do działania i wskazówek, co ma robić dalej.

Dlaczego Ty też potrzebujesz CTA i jak napisać takie, któremu trudno się oprzeć, dowiesz się z naszego poradnika „Co to jest CTA i jaki ma wpływ na skuteczność Twojej reklamy”.

CTR

Chcesz dowiedzieć się, jakie jest zainteresowanie odbiorców Twoją kampanią, lub testujesz nowy nagłówek artykułu i potrzebujesz sprawdzić jego skuteczność? Przyjrzyj się CTR – click through rate.

To współczynnik klikalności, który określa, jaki jest stosunek osób, które kliknęły reklamę, do jej wyświetleń.

Na przykład: Twój artykuł wyświetlił się 100 osobom, a 20 z nich kliknęło link. To znaczy, że Twój współczynnik klikalności wyniósł 20%.

Wybierz CTR jako wyznacznik efektywności Twoich działań, jeśli jako cel ustaliłeś wzrost ruchu na stronie. (Analiza tylko i wyłącznie współczynnika klikalności ma sens jedynie, gdy chcesz zwiększyć ruch).

Jeśli Twoim celem biznesowym jest zwiększenie sprzedaży lub zapisów na webinar, analizuj click trough rate z innymi statystykami, np. z ROI.

KPI

Key Performance Indicators. Tak brzmi pełna nazwa kluczowych wskaźników efektywności. Są to wykładniki, które mierzą, w jakim stopniu działania, których się podejmujesz, realizują firmowe cele.

 Należą do nich m.in.:

Aby móc określić skuteczność wybranych współczynników KPI, musisz znać cel biznesowy, do jakiego dążysz.

Nie ma uniwersalnego zestawu kluczowych wskaźników efektywności, który najlepiej wybrać, aby skutecznie mierzyć działania marketingowe. Każda firma ma swoje indywidualne cele i potrzeby i to do nich dobieraj wskaźniki.

OR

Organizujesz kampanię mailingową i chcesz sprawdzić, jakie zainteresowanie wywołała wśród odbiorców? Przyda Ci się znajomość open rate, czyli wskaźnika otwieralności. Pokazuje on, ile wiadomości zostało otwartych przez odbiorców w stosunku do liczby wysłanych wiadomości. OR wyraża się w procentach.

Co zrobić, aby zwiększyć wartość wskaźnika open rate?

  1. Projektuj ciekawe tytuły e-maili (ale nie clickbaitowe! bo mogą trafić do spamu).
  2. Pisz bezpośrednio do odbiorcy i zwracaj się do niego po imieniu. (To, jak się nazywa, dowiesz się, gdy w okienku subskrypcji newslettera poprosisz go o imię).
  3. Zadbaj o dobry preaheader. To pierwsze zdanie, które pojawia się zaraz po otwarciu e-maila i jest widoczne obok tematu wiadomości – zanim jeszcze odbiorca ją otworzy.
  4. Zwróć uwagę na jakość listy mailingowej: dbaj, aby wiadomości trafiały do osób, które są zainteresowane poruszaną tematyką, a nie do jak największej liczby odbiorców.
  5. Uporządkuj grupy odbiorców. Podziel je na mniejsze, np. jeśli Twoich odbiorców interesuje wystrój mieszkania, to pogrupuj ich ze względu na style: skandynawski, industrialny itp. Poukładaj grupy również m.in. z uwagi na produkty, które zamówili, zachowania i zainteresowanie płatnymi kampaniami e-mailowymi.
  6. Wysyłaj e-maile w różne dni i sprawdzaj, kiedy odbiorcy je otwierają. Tego samego dnia od razu po otrzymaniu na skrzynkę? Wieczorem? A może kilka dni później, w piątkowy wieczór?
  7. Testuj! Jak? Na przykład do pierwszej połowy grupy odbiorców wysyłając krótki, chwytliwy tytuł, a do drugiej – z imieniem odbiorcy w nagłówku.

ROI

Twoja kampania jest opłacalna? Dowiesz się tego, korzystając z ROI (return on investment), czyli wskaźnika zwrotu z inwestycji. Dzięki niemu sprawdzisz, czy Twoje działania przynoszą zyski czy straty.

Jak obliczyć return on investment? Od przychodu z kampanii (czyli tego, co uzyskałeś po sprzedaży produktów i/lub usług) odejmij koszty sprzedanych towarów lub/i usług (czyli koszty, jakie poniosłeś na wyprodukowanie produktu lub przeprowadzenie usługi i ich promowanie). Uzyskany wynik podziel przez koszt sprzedanych towarów i usług i pomnóż razy 100%.

Im większa wartość wskaźnika ROI, tym bardziej opłacalna jest inwestycja.

SEM

SEM, czyli Search Engine Marketing to marketing w wyszukiwarkach. Obejmuje on czynności promocyjne, które mają zwiększyć pozycję strony WWW w bezpłatnych i płatnych wynikach wyszukiwania.

Jakie są to czynności? Na SEM składają się działania SEO i PPC. Co one obejmują? Między innymi:

SERP

Co to jest SERP? To Search Engine Result Page, czyli strona wyników wyszukiwania, która wyświetli Ci się, gdy wpiszesz hasło w oknie wyszukiwarki. Pokazuje ona zarówno wyniki organiczne (bezpłatne), jak i płatne (reklamy).

Pamiętasz, jakie elementy strony widzisz, kiedy wpisujesz słowa kluczowe do wyszukiwarki? Są to:

UGC

User generated content to pojęcie, pod którym kryją się treści o marce, jakie dobrowolnie i nieodpłatnie tworzą użytkownicy. Materiały, które tworzą, przyjmują różne formy: od wpisów w mediach społecznościowych przez artykuły blogowe po polecenia w formie wideo.

Klienci firmy robią to, ponieważ mają dobre doświadczenie z korzystania z produktu i współpracy z firmą i chcą podzielić się tym z innymi.

UGC to proces, nad którym nie masz kontroli, ale który może przynieść wiele dobra Twojej firmie. Artykuły blogowe, w których odbiorcy polecają Twoje produkty, to naturalny link building. Wpisy w mediach społecznościowych budują zasięg i świadomość marki. Treści od nieopłacanych autorów odbiorcy postrzegają jako autentyczne; pokazują produkt jako ten, który naprawdę jest odpowiedzią na ich potrzeby.

USP

Sprzedajesz kalendarze. Kiedy Twój potencjalny klient wpisuje do wyszukiwarki słowo kluczowe „kalendarze biurkowe”, wyświetla mu się przytłaczająca liczba ofert. Co możesz zrobić, żeby odbiorca zwrócił uwagę akurat na Twoją propozycję?

Zaproponuj mu coś unikalnego, czyli Twoje USP (unique selling proposition). To niepowtarzalna propozycja sprzedaży lub cecha oferty, czyli wartość, która wyróżnia Twój produkt od konkurencyjnych.

W jaki sposób sprawdzić, co takiego jedynego w swoim rodzaju oferujesz klientom? Przeprowadź analizę konkurencji, np. czytając opinie ich klientów, aby zobaczyć, czego brakuje ich produktom, a o co Ty możesz swoje wzbogacić.


Weronika Jurkiewicz
Copy, content writerka i korektorka. Za dnia buszuje w słowach i przecinkach, wieczorami – między książkami, łamigłówkami i rękodziełem. Tworzy teksty, w których zagaduje czytelnika (treści idealne do porannej kawy) i roboty Google (content zoptymalizowany pod SEO).