Nie wiesz, jak powinien brzmieć adres URL Twojej nowej podstrony? Poznaj 10 wskazówek, z którymi projektowanie URL-i przyjaznych SEO zacznie być dla ciebie proste.
Co to jest adres URL
Adres URL to unikalny identyfikator w formie tekstu. Określa on lokalizację różnych zasobów (strony internetowej, obrazu, dokumentu itp.) w internecie.
„URL” to akronim angielskiego wyrażenia „Uniform Resource Locator”.
Jak zbudowany jest adres URL
Adres URL składa się z kilku elementów:
- protokołu – wskazuje, w jaki sposób przeglądarka ma połączyć się z serwerem, dla stron WWW jest to http i https;
- nazwy domeny (lub hosta) – unikalna nazwa lokalizacji zasobu, np. strony internetowej;
- rozszerzenia – przypisane dla każdego kraju, np. „.pl” dla Polski lub „.com” przy zasięgu międzynarodowym;
- ścieżki do pliku – określa lokalizację konkretnego zasobu na przeszukiwanym serwerze, np. ścieżkę artykułu na firmowej witrynie;
- parametru – służy m.in. do filtrowania lub sortowania wyników;
- kotwic (fragmentów) – wskazuje na konkretny element treści, np. nagłówek.
Wyobraź sobie, że masz sklep z wyposażeniem ogrodu. Sprzedajesz m.in. meble ogrodowe z drewna akacjowego. Jak może wyglądać adres URL takiej podstrony?
https://sklepogrodowy.pl/meble-ogrodowe/drewniane?drewno=akacjowe#cechy-produktu
W tej sytuacji:
- protokół to „https”,
- nazwa domeny – „sklepogrodowy”,
- rozszerzenie – „pl”,
- ścieżka do pliku – „meble-ogrodowe”,
- parametr – „?drewno=akacjowe”,
- kotwica – „#cechy-produktu”.
Przykładowy adres URL
Jak stworzyć URL przyjazny SEO
Adres URL dobrze zoptymalizowany pod kątem pozycjonowania powinien wyróżniać różnymi cechami. Oto 10 z nich.
HTTP czy HTTPS?
Protokół https szyfruje dane (jak hasła, loginy, dane kontaktowe itp.), które użytkownik podaje na danej stronie WWW. Sprawia, że połączenie i przekazywane informacje są bezpieczne.
To jeden z czynników, na który zwraca uwagę Google. Witryny z protokołem bezpieczeństwa https są pozytywniej oceniane przez roboty i chętniej proponowane (wyświetlane wyżej) internautom.
Ze słowami kluczowymi czy bez?
Dobrą praktyką projektowania adresów URL jest zamieszczanie w nich słów kluczowych. W ten sposób informujesz roboty indeksujące i odwiedzających, jaki jest temat danej podstrony.
Pamiętaj jednak, aby frazy dodawać z umiarem: jedna na adres URL zdecydowanie wystarczy. Dotyczy to zarówno kwestii domeny, jak i ścieżki pliku. Upychanie ich na siłę wiąże się z ryzykiem, że roboty odczytają takie działanie jako spam, adres stanie się długi i nieczytelny.
Słowem kluczowym może być nazwa firmy, hasło, na które pozycjonujesz artykuł lub stronę kategorii.
Krótki czy długi adres URL?
Zadbaj o odpowiednią długość adresów. To znaczy jaką? Krótką.
Badania przeprowadzone przez Ahrefs i Backlinko wskazują na to, że niedługie adresy URL wyświetlają się na wyższych pozycjach w rankingu.
Co więcej, użytkownicy chętniej dzielą się krótszymi ścieżkami.
Semrush wskazuje, że optymalna liczba słów w ścieżce adresu URL wynosi do pięciu słów (do ok. 60 znaków).
Z powyższego wykresu wynika, że: strony na 1. pozycji w Google mają adresy URL o długości około 50 znaków ze spacjami, strony na 10. pozycji w Google mają adresy URL o długości około 60 znaków ze spacjami.
Krótsze adresy URL w całości wyświetlają się w wynikach wyszukiwania (dłuższe są ucinane).
Znaki specjalne i diakrytyczne czy tylko podstawowe?
Nie używaj w URL-ach znaków specjalnych (jak emoji) ani znaków diakrytycznych (w przypadku języka polskiego to „ą”, „ć”, „ę”, „ł”, „ń”, „ó”, „ś”, „ż” i „ź”). Dlaczego? Przeglądarki nie zawsze poprawnie je interpretują. Co więcej, wielu użytkowników jest przyzwyczajonych do wpisywania wersji „bez ogonków”.
Małe czy duże litery?
Wyszukiwarki rozróżniają wielkość liter w adresach URL.
Załóżmy, że ręcznie w pasku przeglądarki ręcznie wpisujesz adres strony: https://sklepelektroniczny.pl/Komputery.
Poprawny URL to: https://sklepelektroniczny.pl/komputery.
Zamiast małej litery masz dużą.
Może dojść do jednej z dwóch sytuacji:
→ zawartość podstrony wyświetli się poprawnie, mimo tego, że w adresie jest błąd;
→ pojawi się komunikat „błąd 404”, czyli serwer wyśle informację, że dana strona nie istnieje.
O ile w pierwszej sytuacji odwiedzający nic nie zauważy, a w drugiej – poczuć się sfrustrowany, tak inaczej to wygląda, gdy jesteś właścicielem strony.
W drugim przypadku dochodzi do duplikacji treści. I jeśli nie masz ustawionego linku kanonicznego na błędnej stronie, to ta poprawna i niepoprawna będą ze sobą rywalizować o miejsce w rankingu.
Łączniki czy spacje?
Kiedy ścieżka Twojego adresu URL składa się z co najmniej dwóch wyrazów, oddzielaj je od siebie. W jaki sposób? Za pomocą dywizów (inaczej: łączników). To najkrótsza kreska znajdująca się w połowie wysokości liter („-”). Nie myl ją z myślnikiem, czyli dłuższym znakiem („–” i „—”).
Do oddzielania od siebie wyrazów nie stosuj spacji (przeglądarki zamieniają ją na ciąg „%20”) ani znaku podłogi („_”, bo ciąg wyrazów mogą odczytać jako jedno słowo, a nie osobne).
URL z datą czy bez?
Zrezygnuj również z dat w ścieżce adresu.
Po pierwsze, wydłuża to tekst URL-a. Po drugie, gdy aktualizujesz treść np. artykułu, to ta data się nie zmieni. Jeśli jednak zdecydujesz się ją usunąć lub zmienić, musisz pamiętać o ustawieniu przekierowania.
Nieaktualność daty (mimo nowej treści), odległy termin publikacji mogą zniechęcić odwiedzających do czytania tekstu.
Zwracaj również uwagę na daty w artykułach np. o trendach.
Załóżmy, że tworzysz tekst o stylach wystroju wnętrz modnych w 2024 roku. Jeśli planujesz cyklicznie aktualizować artykuł, aby opowiadał o nowych trendach, zrezygnuj z podawania roku w adresie. W takiej sytuacji za każdym razem będziesz musiał ustawiać nowe przekierowania 301, a w konsekwencji może dojść do powstania łańcucha przekierowań (jest to negatywne zjawisko).
Statyczne czy dynamiczne adresy URL?
Adresy statyczne to te, których postać się nie zmienia. Dzięki temu algorytmy lepiej je identyfikują, a tym samym – takie URL-e są łatwiejsze do pozycjonowania.
Wersje dynamiczne wykorzystuje się raczej do celów analitycznych. Adresy zmieniają się przy każdych odwiedzinach. Co więcej, są one długie i nie zawierają ważnych słów kluczowych. To sprawia, że indeksowanie ich jest utrudnione.
Adres URL z WWW czy bez WWW?
Dla SEO nie ma znaczenia, czy Twoja strona będzie zawierać część „WWW”, czy wybierzesz adres bez niej. To, co jest istotne, to to, żebyś korzystał z jednej wersji: albo z dopiskiem, albo bez niego.
Jeśli Twoja strona występuje w obu wersjach, ustal, która z nich ma być indeksowana, a na drugiej ustaw przekierowania. W innym wypadku doprowadzisz do duplikacji treści.
Rozszerzenie .pl czy .com?
Rozszerzenie w większości przypadków nie ma bezpośredniego znaczenia dla SEO. Dopasuj je więc odpowiednio do swojej działalności.
Jeśli prowadzisz organizację charytatywną, „.org” będzie najlepszym wyborem.
Gdy jesteś właścicielem firmy oferującej produkty lub usługi na polskim rynku, jako rozszerzenie domeny wybierz „.pl”.
Chcesz działać na globalną skalę? Pomyśl o „.com”.
Adres URL przyjazny SEO: checklista
Podsumowując: jaki adres URL jest dobry do pozycjonowania? Powinien on:
- mieć protokół HTTPS;
- zawierać główne słowo kluczowe;
- być krótki, ale opisowy;
- nie zawierać znaków diakrytycznych ani specjalnych;
- mieć tylko małe litery;
- zawierać odstępy w postaci łączników między wyrazami;
- nie zawierać dat;
- być w wersji statycznej;
- mieć wyznaczoną jedną wersję strony do indeksowania – z dopiskiem „www” lub bez niego;
- zawierać adekwatne rozszerzenie domeny.